Zatem co dalej ?
Laparoskopowe pobranie wycinków było zabiegiem bardzo osłabiającym .
Jakość życia mojej mamy przed i po operacji dzieli przepaść .
Rozumiem ,że jest to jedyna metoda diagnostyczna pozwalająca ustawić dalsze leczenie .
Nie ma mowy ani o chemii ani o metodach resekcyjnych bez ustalenia rodzaju komórek nowotworowych.
Poniżej wynik TK mojej mamy
