[BasiaSzM]

Witam.

Moja Mama dostałą właśnie wynik badania Pet Ct ,
nie rozumiemy z niego dużo ale tak na "chłopski rozum" wiem że dobrze nie jest.
I tu moja prośba,bardzo bym prosiła o szczerą wypowiedz co do tego wyniku Pet.

Mama zachorowała 2 lata temu; diagnoza rak szyjki macicy, przeszła naświetlania, brechoterapie i chemioterapie .

1 badanie Pet która robiła przed chemią wykazało iż wezły chłonne zaotrzewnowe są zajęte i w osierdziu też są ogniska nowotworowe.
przepraszam za nie fachowy opis ale nie mam wyniku 1 peta i z głowy próbuje przypomnieć sobie.

Wynik terazniejszy:
W porównaniu z badaniem poprzednim widoczny wzrost liczby powiekszonych węzłów chłonnych zaotrzewnowych.
Dynamika zmian w porównywalnych badaniach kolejnych TK odpowiada progresji choroby nowotworowej.
Obraz PetCt odpowiada progresji matabolicznej i morfologicznej rozsiewu nowotworowego choroby zasadniczej.

Wiem że jest żle ,oczywiście tego mamie nie powiem lecz chciałabym wiedzieć co można zrobić, jakie leczenie zasosować a najważniejsze ile mniej wiecej pacjent żyje z taką diagnozą.
Ja jestem konkretna także nie będe tu owijać w bawełne i tego też oczekuje od Was,
bardzo prosze o odpowiedz.

BarbaraSZM

[kama]

BasiaSzM,
nie jestem lekarzem,ale z tego co się orientuje to nie jest dobrze
co do możliwości leczenia nie wypowiem się,bo się na tym nie znam
natomiast jeśli chcesz uzyskać od naszych fachowców dowiedzieć się więcej musisz napisać jak do tej pory przebiegało leczenie,jakimi srodkami itp
przykro że i ty do nas zawitałaś,ale witamy serdecznie
pozdrawiam

[BasiaSzM]

Sytuacja u mnie wygląda tak że mama ogólnie czuje się bardzo dobrze,całe leczenie i chemie przechodziła bardzo dobrze,jej choroba raczej jest tematem tabu,nie chce żeby jej jakkolwiek pomagać czy użalać się nad nią,psychike też ma silną.O leczeniu nie opowiada dużo,zawsze mówiła że w porządku i żeby sie nie martwić......nie pozwala iść do lekarza,zapytać,dowiedzieć się coś konkretnego .Całą dokumentacje,historie choroby pochowaną ma pod kluczem.Zmyliło mnie to że tak świetnie się czuje i wygląda ładnie,byłam pewna że wyniki bedą dobre a tu ten nieszczęsny wynik Pet wpadł mi w ręce i teraz jej nie popuszcze..jade z nią w poniedziałek na garncarską i musze się tak naprawde dowiedzieć o co w tym wszystkim chodzi.
"Obraz PetCt odpowiada progresji matabolicznej i morfologicznej rozsiewu nowotworowego choroby zasadniczej." CO TO OZNACZA?
Dziękuje wam

[Richelieu]

BasiaSzM napisał/a:

"Obraz PetCt odpowiada progresji matabolicznej i morfologicznej rozsiewu nowotworowego choroby zasadniczej." CO TO OZNACZA?

Oznacza, że [w stosunku do poprzedniego badania] zaobserwowano zwiększenie ilości radioznacznika
sugerujące rozwój (postęp) choroby i jej rozsiew do narządów / obszarów wcześniej nie zajętych.

Rozsiew choroby, czyli przerzuty do narządów odległych, oznacza że jest to IV, najwyższe stadium zaawansowania,
w którym wyleczenie niestety nie jest już możliwe.

Cytat:

chciałabym wiedzieć co można zrobić, jakie leczenie zastosować a najważniejsze ile mniej wiecej pacjent żyje z taką diagnozą.

Pozostaje leczenie paliatywne, odpowiednio dobierane do zmieniającego się (pogarszającego) stanu zdrowia mamy.

Nie odpowiem na pytanie o czas, jaki Wam pozostał. Zależy to od wielu czynników, m.in.:
- zaawansowania przerzutów do narządów odległych,
- odpowiedzi organizmu na leczenie paliatywne (np. chemioterapię),
- czasu po jakim dojdzie do chemiooporności,
- szybkości dalszej progresji choroby,
- wystąpieniu innych powikłań bezpośrednio zagrażających życiu.

Przykro mi, że przekazuję takie wiadomości.
Pozdrawiam.

[BasiaSzM]

Dziękuje bardzo Richelieu za te wiadomośc i.Właśnie o takie konkrety mi chodziło.Mam przed sobą jeden z wypisów po którejś z kolei chemii:
Rozpoznanie:
Ca colli Utemi.Status post radiochemiotherapiam et brachyterapiam.Disseminatio ad lymph.paraaortales.Chemiotherapia in tractu.
Zastosowano u mamy 9 serii chemioterapii
325 mg Paclitaxelu i.v.
650 mg Carboplatyny i.v.
Co teraz mam zrobić????


[ Dodano: 2011-03-02, 15:57 ]
I zakładając że mama czuje się bardzo dobrze,nic ją nie boli.moje pytanie to czy czas jaki jej został to są lata czy może miesiące?

[Richelieu]

BasiaSzM napisał/a:

Ca colli Utemi.Status post radiochemiotherapiam et brachyterapiam.Disseminatio ad lymph.paraaortales.Chemiotherapia in tractu.

Rak szyjki macicy. Stan po radioterapii i brachyterapii. Rozsiew do węzłów chłonnych okołoaortalnych. W trakcie chemioterapii.