1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|


|
Autor |
Wiadomość |
Temat: UMIERANIE - jak rozpoznać, że to już blisko?... |
Gonia
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 704983
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2011-10-14, 21:32 Temat: UMIERANIE - jak rozpoznać, że to już blisko?... |
Kochani..U nas bylo ciezko gdy tatus odchodzil..Dusil sie dostawal tlen,rece mu sinialy od paznokci sinienie szlo w gore rak..jak Mu masowalam dlonie to robily sie jasniejsze...krew zacznala dochodzic...gdy sie dusil,to twarz siniala i zaczynala siniec od czubka nosa,potem caly noc i twarz,a oczy wychodzily na wierzch..Nigdy ne zapomnie tego widoku i proszacych oczu o pomoc...Pamietam ze dzien przed smiercia,gdy byl atak dusznosci unoslilo sie tatusiowi tak mozno w gore lewe pluco(ono do konca nie bylo zaatakowane.Cale czyste)Podali morfine i po jakiejs pol godziny zaczelo mu chropotac w gardle..tatus mowil do mnie czy slysze.ja mowie ze tak,a on mowi ze to dlatego ze nie ma proszkow dhc.Powiedzialam ze jutro przeciez wychodzi ze szpitala bedzzie w domku,wiec i proszki wezme..uspokoil sie ja masowalam mu rece zeby nie byly sine...wycieralam mu twarz mokrymi chusteczkami bo bylo mu goraco w dusznosci,mial tlen podawany..kladl sie i podnosil glowe..w srode nawet stanal na nogi i poszedl bez pomocy do toalety..normalnie zdjal sam i zalozyl slipki.wczesniej musialam mu pomagac..Temperature mial 35,2...zadziwilo mnie to...Rano w czwatek zaczal sie dusic reanimowali Go podawali tlen..tego dnia mial wyjc juz do domu...Wyszedl ze szpitala..do Domu Pana o 9 45..Wieczny odpoczynek racz Mu dac Panie.... |
|
|