1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|


|
Autor |
Wiadomość |
Temat: DRP ED -co dalej? |
ans22
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 19303
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-06-29, 06:14 Temat: DRP ED -co dalej? |
Niestety nam zabrakło czasu żeby skonsultować się prywatnie z onkologiem także nie bardzo mogę Ci pomóc. Ale próbowałabym uderzać w Gliwice, choć z rozpoczętym leczeniem w Opolu będzie ciężko tam się przenieść (próbowałam, niestety nie chcieli kontynuować rozpoczętego leczenia). Spróbuj założyć wątek w dyskusji. Pozdrawiam |
Temat: DRP ED -co dalej? |
ans22
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 19303
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-06-28, 05:30 Temat: DRP ED -co dalej? |
Och jak to wszystko piszesz to przypomina mi się nasza bezradność, niestety system w CO Opole tak działa. Wszystko totalnie stoi na głowie, nie ma żadnego sensownego toku działania, a pacjent tylko przechodzi z pokoju do pokoju, aż może w końcu nie będzie miał sił. Chemioterapią zajmują się lekarze pulmonolodzy, bez żadnej konsultacji z onkologami, tam nie ma żadnych wspólnych konsultacji Dramat |
Temat: DRP ED -co dalej? |
ans22
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 19303
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-06-10, 07:20 Temat: DRP ED -co dalej? |
Niestety standardem w Opolu na oddziale pulmonologii gdzie podaje się chemię jest tylko przeprowadzanie rtg po kolejnych cyklach a tk dopiero zleca Onkolog, do którego lekarze kierują po zakończeniu chemioterapii. I to jest chore, że najpierw leczy pulmonolog a jak zrobi swoje to wysyła dalej, żadnej wspólnej współpracy tam nie ma. I przykre jest to, że tak nie równo traktuje się pacjentów w zależności od ośrodka w którym się leczy, podczas gdy standardy są inne, ale to chyba kwestia pieniędzy... przykra jest ta bezsilność |
|
|