1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|


|
Autor |
Wiadomość |
Temat: drobnokomórkowy rak płuca z odległymi przerzutami |
gorzkajakmokka
Odpowiedzi: 197
Wyświetleń: 62293
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-10-19, 15:18 Temat: drobnokomórkowy rak płuca z odległymi przerzutami |
Aga, trzymaj się. Czytam i jest mi tak ciężko i przykro, że to przechodzicie że i was dopadła i wykańcza powoli ta choroba bezwględna. Dużo siły |
Temat: drobnokomórkowy rak płuca z odległymi przerzutami |
gorzkajakmokka
Odpowiedzi: 197
Wyświetleń: 62293
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-06-27, 23:50 Temat: drobnokomórkowy rak płuca z odległymi przerzutami |
agnes2121 napisał/a: | Na hospicjum musimy czekać jakieś półtora tygodnia, mama jest zapisana, niestety kolejki.
absenteeism napisał/a: | może jakiś obrzęk, |
mama była zabezpieczona dexametazonem, po wyjściu ze szpitala miała dawkowanie 8-8-2 i rozpiskę jak zmniejszać dawkę. Po osiągnięciu 7 tabletek na dobę, zaczęło coś się dziać. Z pogotowia doktor powiedział też, że to może być obrzęk, ale powrót do większej dawki nic nie zmienił. Onkolog powiedziała, że guzy w płacie czołowym są powodem takiego zachowania mamy.
Proponowała konsultację z psychiatrą, mama się nie zgodziła, po jak stwierdziła, jest już zdrowa.
Niestety myli czasami słowa i zapisuje sobie niewyrażnym pismem na kartce, co ma komu powiedzieć np. na drugi dzień. Gotować chce dużo, a potem rozdaje jedzenie.....martwię się strasznie o nią.
Po jakim czasie można rozpocząć chemioterapię drugiej linii? |
U nas było podobnie. Tyle, że dawka dexamethasonu mniejsza.
Pod koniec to już nic nikogo nie dziwiło. Splątana mowa czy myśli były na porządku dziennym.
Nie wiem jak to u was się potoczy, ale faktycznie, ktoś tu dobrze Ci poradził aby spędzać jak najwięcej czasu razem. Słuchać , obserwować, zapamietywać- wszystko jest później cenne. Życzę wam aby tego czasu wspólnego było jak najwięcej . |
|
|