1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|


|
Autor |
Wiadomość |
Temat: odmowa leczenia przez NFZ |
natraj
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 3046
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-03-19, 20:47 Temat: odmowa leczenia przez NFZ |
całą historie choroby tato ma ze soba w szpitalu. Jak go wypisza to opisze dokladnie tak jak trzeba. Tato ma 62 lata. Ogolny stan bardzo dobry. Po grudniowych naswietleniach schudl 10 kilo ale do chwili obecnej juz to nadrobil i w tej chwili wazy 102kg, czyli tyle ile przez ostatnie 20 -30 lat. Nie ma chorob wspolistniejacych. Jego rak jest wynikiem dlugego palenia papierosów. |
Temat: odmowa leczenia przez NFZ |
natraj
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 3046
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-03-19, 20:30 Temat: odmowa leczenia przez NFZ |
witam
Moj tato miał wyciety plat chorego pluca trzy lata temu we Wroclawiu. Nie dostal po tej operacji zadnej chemioterapii ani radioterapii. Wypisali go do domu i jezdzil na kontrole co 3 miesiace. Po roku w marcu 2011 na tomografii pojawil sie naciek pooperacyjny przy kregoslupie za kikutem. W marcu 2012 okazalo sie ze naciek urusl do 6 centymetrow i skierowali tate na chemioterapie. Od czerwca do sierpnia 2012r bral chemie (3 cykle). W pazdzierniku po badaniu "pet" okazalo sie ze naciek stoi w miejscu (6 cm) a wedlug lekarza chemia miala go zmniejszyc lub zasuszyć i tate skierowano na radioterapie (listopad - grudzien 2012). Niestety naswietlanie lampami spowodowalo przyrost tego "kleksa" do 8 cm, oraz pojawienie sie guzków w lewym plucu.(do tej pory zadnych ognisk choroby) Dwa dni temu tato pojechal do Wroclawia ustalic dalsze leczenie, ale NFZ odmowilo finansowania drugiej chemioterapii i jutro wypisuja go do domu.
Gdzie mozna sie teraz zwrocic o pomoc?
Pozdrawiam |
|
|