[jadźka49]

[JustynaS1975]

[olusia]

Trzymaj sie Beti

[beti*]

W środę odbył się pogrzeb mojego Kochanego Tatusia
Zmarł w poniedziałek o 6.40 w szpitalu. Zadzwonił do mojej mamy o 5.20 i ostatkiem sił powiedział, że umiera. Pojechaliśmy do niego (30 km). Tato leżał w bezruchu mając szeroko otwarte oczy, ciężko oddychał. Mówiliśmy do niego, głaskaliśmy, całowaliśmy, ale nie reagował, powiedziano nam, że jest w agonii. Wtedy zaczęłam krzyczeć, że jesteśmy przy nim i Go bardzo kochamy, a Tatko jakby zareagował, ogarnął nas swoim wzrokiem (tzn. mnie, moją mamę, siostrę i brata), zrobił głęboki wdech i umarł.
Nie ma już mojego Najdroższego Tatusia, mój świat się zawalił .

[alaslepa]

[grażka]

Beti......brakuje słów, żeby oddać ogrom smutku jaki czuję, Kochana.

[ja100]

Wielkie Wyrazy Współczucia

[Jolana]

beti* napisał/a:

Nie ma już mojego Najdroższego Tatusia, mój świat się zawalił .

Bardzo serdecznie współczuję.


beti*...

[olusia]

Beti, trzymaj się Kochana:*

[alice]

Przykro mi beti*...
balam sie tu wejsc, bo nie wiedzialm co przeczytam...
mimo, ze napisalas u mnie w watku o tacie w czasie przeszlym to caly czas mialam nadzieje, ze jeszcze walczycie...
bardzo mi przykro, sciskam Cie mocno i tule...

[beti*]

Dziękuję alice.
Życzę Wam dużo wytrwałości. Myślami jestem cały czas z Wami.